Kurde... a myślałam, że będzie tak pięknie...
Dostałam się do nowej, wymarzonej i najlepszej szkoły w powiecie. Moi rodzice są tam nauczycielami, więc często w niej bywałam, jako mała dziewczynka. Wszystko wtedy wydawało się takie proste...Klasa wymarzona, wychowawczyni najlepsza :D Ale najgorsza jest nauka...grr 1 gimnazjum, a już napięty harmonogram ;/ 1 kartkówka (o my...chemia) i 2 sprawdziany (matma ;/ i niemiec - łatwiznaa). Łatwizna pewnie dlatego, że w grupie kontynuacyjnej uczymy się Guten Morgen! Danke! :D Nie no spoko...tak może być przez cały rok...
http://www.aleja-komiksu.pl/wp-content/uploads/2010/08/13.jpg